Dzieci przyniosły niewybuch pod blok
Na nietypowe znalezisko w miejscowości Bełżec natrafiły dzieci, które znalazły pocisk artyleryjski, a następnie przyniosły go pod blok mieszkalny. Jeden z mieszkańców widząc tę sytuację poinformował policję. Na szczęście obyło się bez ewakuacji. Przypominamy i apelujemy, że odnalezionych niewybuchów nie należy dotykać ani przenosić!
Wczoraj dyżurny tomaszowskiej policji odebrał zgłoszenie od mieszkańca Bełżca, że pod blokiem w którym mieszka, znajduje się przedmiot przypominający materiał wybuchowy.
Na miejsce został skierowany patrol policji który określił, że odnaleziony przedmiot to pocisk artyleryjski pochodzący prawdopodobnie z czasów II Wojny Światowej. Mundurowi zabezpieczyli miejsce, do czasu przybycia wyspecjalizowanej grupy sapersko-minerskiej.
Jak się okazało, nieświadome zagrożenia dzieci pocisk znalazły podczas zabawy niedaleko miejsca zamieszkania i wybuchowe znalezisko przyniosły pod blok.
Na szczęście w tym przypadku nikomu nic złego się nie stało, ale przypominamy, że w przypadku znalezienia przedmiotu przypominającego granat lub inny niewybuch, takiego znaleziska nie wolno przenosić, dotykać ani rozbrajać. Jakiekolwiek manipulowanie przy niewybuchu grozi jego detonacją. Wówczas może dojść do uszkodzenia ciała a nawet śmierci osoby przebywającej w jego pobliżu.
sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska