Szczęśliwy finał poszukiwań
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 61-latki, której zaginięcie zgłosiła jej rodzina. Kobieta wyszła z domu najprawdopodobniej w niedzielę wieczorem i udała się w nieznanym kierunku. Niespełna dwie godziny od zgłoszenia, wyziębioną kobietę odnaleźli tomaszowscy policjanci kilka kilometrów od miejsca zamieszkania, przy zaporze wodnej. Została przewieziona do szpitala. Tego samego dnia policjanci z posterunku w Lubyczy Królewskiej odnaleźli również zaginionego 46-latka z powiatu biłgorajskiego.
Wczoraj po godzinie 13 dyżurny tomaszowskiej policji został poinformowany o zaginięciu 61-letniej mieszkanki gminy Susiec. Z przekazanych przez rodzinę zaginionej informacji wynikało, że ostatni raz z kobietą rozmawiali telefonicznie w niedzielę wieczorem. Następnego dnia, zaniepokojona brakiem kontaktu z kobietą rodzina, postanowiła sprawdzić czy wszystko u kobiety w porządku. Z uwagi na jej nieobecność w domu i pozostawiony list pożegnalny, postanowili zgłosić zaginięcie.
Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań 61-latki. W działaniach brali udział funkcjonariusze tomaszowskiej komendy oraz strażacy. Trwające niespełna dwie godziny poszukiwania zakończyły się szczęśliwym odnalezieniem kobiety. Wyziębiona 61-latka została odnaleziona kilka kilometrów od miejsca zamieszkania, przy zaporze wodnej. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, która zabrała kobietę do szpitala.
Tego samego dnia policjanci z posterunku w Lubyczy Królewskiej odnaleźli 46-letniego mieszkańca powiatu biłgorajskiego, którego zaginięcie zgłosiła kilka dni wcześniej jego rodzina. Mężczyźnie również zapewniono opiekę medyczną.
młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska