Wzmożona działalność oszustów metodą „na wnuczka”
Apelujemy o zachowanie czujności w przypadku otrzymania telefonu od rzekomego członka rodziny informującego o spowodowaniu wypadku i konieczności przekazania gotówki na jego „wykupienie”. Minionej doby otrzymaliśmy siedem zgłoszeń o próbie wyłudzenia tym sposobem pieniędzy. W jednym przypadku oszustom udało się nakłonić 78-letnią tomaszowianką na przekazanie im 45 tys. zł oraz biżuterii na ratowanie syna przed aresztem. Sprawą zajęli się policyjni śledczy.
Wczoraj otrzymaliśmy siedem zgłoszeń dotyczących próby oszustwa seniorów metodą „na wnuczka”. Schemat działania przestępców był podobny. Oszuści podający się za wnuczka, syna lub córkę dzwonili na telefon stacjonarny informując pełnym emocji głosem o wypadku w którym sami brali udział lub osoby im najbliższe. Wypadki najczęściej dotyczyły potrącenia kobiety w ciąży na przejściu dla pieszych, na skutek czego kobieta traciła dziecko, a sama miała być w ciężkim stanie. Sprawca wypadku, rzekomy wnuczek, syn lub córka, zostali zatrzymani przez policję. Aby uniknąć więzienia konieczne było wpłacenie gotówki lub przekazanie kosztowności na poczet kary. Zdarzały się przypadki, że słuchawkę telefonu przejmował rzekomy policjant, który miał uwiarygodnić historię i potwierdzić konieczność wpłaty pieniędzy.
W przypadku 78-letniej tomaszowianki, do jej domu finalnie przybył rzekomy adwokat syna, który miał odebrać pieniądze na kaucję i zwolnienie go z aresztu. Nieświadoma oszustwa kobieta, przekazała mężczyźnie 45 tys. zł oraz kosztowną biżuterię. W pozostałych sześciu przypadkach, seniorzy nabrali podejrzeń co do wiarygodności rozmówcy i nie dali się oszukać. Sprawą zajęli się policyjni śledczy.
Pamiętajmy, że w przypadku otrzymania tego typu telefonu, należy każdorazowo weryfikować uzyskane informacje. Najlepiej nawiązać kontakt z członkiem rodziny, który do nas zadzwonił. Do kontaktu należy wykorzystywać wyłącznie posiadane przez siebie numery telefonów. Jeżeli mamy wątpliwości co do wiarygodności rozmówcy, należy jak najszybciej zakończyć z nim rozmowę.
młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska