"Miłośnicy szybkiej jazdy" ukarani wysokimi mandatami
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali trzech kierujących, którzy jechali zdecydowanie za szybko – jeden z nich okazał się być drogowym recydywistą. Rekordzista jechał z prędkością 216 km/h, w miejscu gdzie obowiązywała prędkość 90 km/h. Cała trójka za karygodną jazdę została należycie ukarana wysokimi mandatami, a na ich konto wpłynęły kolejne punkty karne.
Wczoraj policjanci tomaszowskiej drogówki, podczas służby w m. Jeziernia zatrzymali do kontroli drogowej kierującą Audi, która wyraźnie przekroczyła dopuszczalną prędkość jazdy. Videorejestrator wykazał, że 52-letnia obywatelka Ukrainy jechała 147 km/h, w miejscu gdzie obowiązywała prędkość 80 km/h. Za tak rażące naruszenie przepisów została ukarana mandatem w wysokości 2 000 złotych.
W Potokach - 63-latek, również obywatel Ukrainy pędził Toyotą 184 km/h, przekraczając tym samym dopuszczalną prędkość jazdy o 94 km/h. Policjanci podejmujący wobec niego kontrolę ustalili, że już wcześniej „spotkał” na drodze patrol ruchu drogowego. Okazało się, że był już karany za przekroczenie prędkości. Z tego powodu policjanci nałożyli na niego mandat w ramach recydywy tj. dwa razy wyższy niż ten, który przypisany jest do tego wykroczenia – w tym przypadku było to 5 000 złotych.
Rekordzistą okazał się 60-latek z gminy Narol, który jechał samochodem marki Volkswagen przez obwodnicę Tomaszowa Lubelskiego z prędkością 216 km/h, za co został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 500 zł.
Na konto całej trójki wpłynęły dodatkowe punkty karne.
Apelujemy o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego!
aspirant Monika Ryczek