Oszustwo na pracownika banku. Mieszkaniec powiatu tomaszowskiego omal nie stracił 46 tys. złotych
Mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego został poinformowany, że ktoś wziął na jego dane kredyt w kwocie 46 tys. zł. Oszust nastraszył mężczyznę art. 171 ust. 5 Prawa Bankowego, zgodnie z którym obowiązywać miało go zachowanie tajemnicy bankowej. Przestraszony mężczyzna wykonywał więc polecenia oszusta. W banku zaciągnął kredyt w kwocie 46 tys. złotych. Pieniądze miał wpłacić we wpłatomacie i wtedy kredyt miał być pokryty. 43-latek na szczęcie w pewnym momencie uświadomił sobie, że może to być próba oszustwa, dlatego pieniędzy nie wpłacił, a sprawę zgłosił policji.
Do 43-letniego tomaszowianina zadzwonił telefon. Mężczyzna odebrał połączenie od rzekomego przedstawiciela z banku, który poinformował 43-latka, że na jego dane został zaciągnięty kredyt. Oszust nastraszył mężczyznę art. 171 ust. 5 Prawa Bankowego, zgodnie z którym obowiązywać miało go zachowanie tajemnicy bankowej. Przestraszony ogromna karą, za złamanie takiej tajemnicy, mężczyzna wykonywał polecenia oszusta. W banku wziął kredyt w kwocie 46 tys. złotych, którym miał spłacić kredyt, zaciągnięty na jego dane. Następnie powiadomiona miała zostać policja do wyjaśnienia sprawy - kredyt miał być pokryty, a 43-latek miał nie być stratny w tej sytuacji.
Pieniądze mężczyzna miał wpłacić we wpłatomacie, jednak w drodze do niego uświadomił sobie, że może to być próba oszustwa, dlatego zrezygnował z wpłacenia pieniędzy i sprawę zgłosił policji. Dzięki swojej czujności nie stracił 46 tys. złotych.
Przestrzegamy wszytskich przed tego typu oszustwami.
młodszy aspirant Aneta Brzykcy