Aktualności

Pobili i okradli bo chcieli więcej

Policjanci z powiatu tomaszowskiego zatrzymali 50-latka, który wspólnie z 36-letnim znajomym wdarł się do mieszkania 24-letniego mężczyzny i zażądał pieniędzy za wykonaną dla niego przysługę. Napastnicy chcieli wyegzekwować dodatkowo 200 złotych, gdyż otrzymane wcześniej ? 600 zł.? ich nie usatysfakcjonowało. Napastnicy pobili mężczyznę i zabrali mu samochód. Wkrótce policjanci zatrzymali z jednego z nich ? 50-letniego Marka R. Trwają poszukiwania drugiego z napastników. Obydwu mężczyznom za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.

Policjanci z powiatu tomaszowskiego zatrzymali 50-latka, który wspólnie z 36-letnim znajomym wdarł się do mieszkania 24-letniego mężczyzny i zażądał pieniędzy za wykonaną dla niego przysługę. Napastnicy chcieli wyegzekwować dodatkowo 200 złotych, gdyż otrzymane wcześniej – 600 zł.– ich nie usatysfakcjonowało. Napastnicy pobili mężczyznę i zabrali mu samochód. Wkrótce policjanci zatrzymali z jednego z nich – 50-letniego Marka R. Trwają poszukiwania drugiego z napastników. Obydwu mężczyznom za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.

 

 

Wczoraj przed godz. 19.00 do 24-letniego mieszkańca Bełżca przyszło dwóch mężczyzn, którzy wcześniej sprzedali mu samochód „na złom”. Domagali się, aby dopłacił im jeszcze 200 złotych, gdyż wcześniejsza kwota 600 zł. okazała się niewystarczająca.  24-latek odmówił, grożąc że powiadomi policję jeżeli ci nie opuszczą jego mieszkania. Jeden z mężczyzn wówczas wyszedł, drugi z nich skoczył do 24-latka próbując mu wyrwać telefon. Wywiązała się szarpanina, w trakcie której  napastnik chwycił leżący na stole nóż i zamachnął się na 24-latka.  W tym czasie na pomoc napadniętemu ruszyła jego matka przytrzymując rękę napastnika. Jej syn przewrócił bandytę na ziemię próbując mu wyrwać nóż. Ten wezwał na pomoc kompana. We dwóch rzucili się na chłopaka. Na szczęście udało mu się wyrwać, razem z matką wybiegli z domu zamykając w nim obu mężczyzn. Nie spodziewali się, że jeden z nich wyjdzie oknem.  Po chwili z domu wydostał się drugi bandyta. Razem ponownie rzucili się na 24-latka.

W pewnym momencie jeden z napastników podszedł do stojącego w pobliżu peugeota 24-latka , zabrał z niego kluczyki mówiąc, że będzie to zastaw. Potem bandyci skierowali się w stronę pobliskiego sklepu. Po jakimś czasie wrócili z powrotem, wsiedli do peugeota i odjechali.

Dopiero wtedy poszkodowany powiadomił policję. W pobliskim lesie policjanci odnaleźli samochód. Był zamknięty. W środku pokrzywdzony przez okno zauważył brak portfela, w którym miał pieniądze 1400 złotych i prawo jazdy.

Policjanci zatrzymali jednego ze sprawców. Okazał się nim 50-letni Marek. R. mieszkaniec gm. Bełżec. Funkcjonariusze są na tropie drugiego bandyty – 36-latka. Jego zatrzymanie to kwestia czasu. Wkrótce obydwaj odpowiedzą za rozbój. Grozi im kara do 12 lat więzienia.



I.S.

Powrót na górę strony