Tragedia na zbiorniku wodnym
W zbiorniku wodnym w Krynicach wyłowiono dziś zwłoki 38-letniego mężczyzny. Jak ustalono, mieszkaniec gm. Krynice wczoraj zaplątał się w sieci rybackie. Na miejscu zdarzenia policjanci ujawnili przewróconą na wodzie łódkę. Policja i prokuratura ustalają okoliczności tragedii.
W zbiorniku wodnym w Krynicach wyłowiono dziś zwłoki 38-letniego mężczyzny. Jak ustalono, mieszkaniec gm. Krynice wczoraj zaplątał się w sieci rybackie. Na miejscu zdarzenia policjanci ujawnili przewróconą na wodzie łódkę. Policja i prokuratura ustalają okoliczności tragedii.
Wczoraj około godz. 22.00 do tomaszowskiej komendy zadzwonił 37 letni mieszkaniec gminy Krynice. Mężczyzna powiadomił o tym, że zauważył przewróconą łódkę na zbiorniku wodnym w Krynicach. Usłyszał także wołanie o pomoc. Zgłaszający popłynął w jej kierunku, jednakże po chwili z powodu znacznej odległości zawrócił.
Powiadomiona o zdarzeniu straż pożarna podjęła penetrację jeziora, jednakże ze względu na późną porę około północy akcję przerwano. Dziś wznowiono poszukiwania. Przed godz. 10:00 ze zbiornika wyłowiono zwłoki mężczyzny. Okazał się nim 38 letni mieszkaniec gminy Krynice. Jak się okazało, mężczyzna zaplątany był w sieci rybackie nieopodal wywróconej łodzi.
Policja i Prokuratura ustalają okoliczności tragedii.
A.P.