Dziecko pogryzione przez psa.
Wystarczyła chwila nieuwagi, aby doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Wczoraj bawiący się na podwórzu posesji 2-letni chłopczyk otworzył kojec dla psa i prawdopodobnie w ramach zabawy chciał zabrać zwierzęciu kość. Pies zaatakował dziecko i pogryzł je w policzek i głowę. Chłopczyk z ranami kąsanymi trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wystarczyła chwila nieuwagi, aby doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Wczoraj bawiący się na podwórzu posesji 2-letni chłopczyk otworzył kojec dla psa i prawdopodobnie w ramach zabawy chciał zabrać zwierzęciu kość. Pies zaatakował dziecko i pogryzł je w policzek i głowę. Chłopczyk z ranami kąsanymi trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło we wtorek w godzinach rannych na jednej z posesji w gm. Krynice. Chłopiec wypuścił z kojca 2,5-letniego owczarka i po krótkiej zabawie poszedł do mieszkania. W domu przebywały matka i babka dziecka. Chwilę później chłopiec wybiegł z domu i prawdopodobnie chciał odebrać psu jego kość. Zwierzę broniąc swojej własności pogryzło dziecko w policzek i głowę. 2-latek z ranami kąsanymi trafił do szpitala. Dziadkowie dziecka, którzy są właścicielami psa, mają zaświadczenie o jego aktualnych szczepieniach. Jak ustalono pies jest łagodny i nie wykazywał wcześniej agresywnych zachowań wobec domowników. Policja ustala dokładne okoliczności zdarzenia.
Apelujemy o zachowanie wzmożonej uwagi na bawiące się dzieci. szczególnie w pobliżu różnych miejsc czy zwierząt, które mogą stanowić zagrożenie dla życia bądź zdrowia. Krótka chwila nieuwagi może doprowadzić do przykrych w skutkach zdarzeń.
J.R.