Policjanci odzyskali skradzione głowice
Na skradzione części frezarki natknął się pracownik okradzionego zakładu przetwórstwa drzewnego w Bełżcu podczas przeglądania Internetu. Głowice do frezarki czterostronnej, które „wyparowały” z zakładu na początku roku, wystawiono na aukcji na jednym z portali ogłoszeniowych. Policja ustaliła już personalia sprawcy kradzieży. Zarzut paserstwa usłyszała też kobieta, która wystawiła głowice na aukcji. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia, natomiast paserstwo zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Do kradzieży trzech głowic z obrabiarki do drewna o wartości 1 tys. złotych doszło na początku roku. Zdarzenie nie było zgłaszane wcześniej do organów ścigania. Tomaszowska Policja została o tym zawiadomiona wczoraj przez jednego z pracowników firmy, który przeglądając ogłoszenia w Internecie, przypadkowo natknął się na skradzione części.
Stróże prawa na jednej z posesji w gminie Tomaszów zabezpieczyli dwie głowice. 39-letnia mieszkanka posesji, która na jednym z portali aukcyjnych zamieściła ogłoszenie o sprzedaży skradzionych części, usłyszała już zarzut paserstwa. Policjanci ustalili również personalia sprawcy kradzieży. Za ten czyn grozi kara do 5 lat więzienia.
J.R.