Rozbój i kradzież na koncie 21-latka.
Nawet na 12 lat może trafić „za kratki” 21-letni sprawca rozboju. Zatrzymany w pościgu przez policjantów mężczyzna, kilka minut wcześniej dokonał rozboju na 55-latku. Stróże prawa wyjaśniają okoliczności zdarzenia, a sprawca trzeźwieje w policyjnym areszcie.
Dzisiaj przed godz. 2.00 w nocy dyżurny tomaszowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rozboju. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że do mieszkania sąsiada przy ul. Wyzwolenia wszedł mężczyzna, który go pobił. Wcześniej, pokrzywdzonego w środku nocy zbudziło światło i hałas dochodzący z kuchni. 55-latek zdziwiony obecnością nieznajomego w jego domu, zapytał, co tu robi. Wtedy ten zaczął okładać gospodarza pięściami. Właściciel mieszkania uciekł do sąsiadki, która zadzwoniła na Policję.
Sprawca natomiast zabrał z mieszkania telefon, telewizor, dwa dekodery po czym uciekł. Skradzione rzeczy ukrył w pobliżu miejsca zdarzenia.
Przybyli na miejsce tomaszowscy mundurowi zatrzymali rozbójnika w pościgu. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec gm. Tarnawatka. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze odzyskali skradzione przedmioty.
21-latek był wcześniej karany za podobne przestępstwa. Za przestępstwo rozboju grozi kara do 12 lat więzienia.
AG