Złodziej paliwa zatrzymany
Właściciel jednego z gospodarstw ujął na gorącym uczynku sprawcę, który kradł paliwo z ciągników rolniczych. Okazał się nim 33-letni mieszkaniec gminy Ulhówek. Ponadto okazało się, że mężczyzna ma na swoim koncie inne włamania i kradzieże paliwa. Tomaszowscy policjanci udowodnili mu 15 kradzieży z włamaniem, których dokonał na przełomie 2015 - 2017 roku. Mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Czynności w tej sprawie trwają nadal i mają charakter rozwojowy. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W nocy z wtorku na środę na stanowisko dowodzenia tomaszowskiej komendy zadzwonił właściciel jednego z gospodarstw znajdujących się w gm. Ulhówek i poinformował, że będąc w domu widzi na swoim monitoringu mężczyznę w kominiarce, który włamał się do niego na posesję. Dyżurny natychmiast na miejsce wysłał patrol. Tam mundurowi zastali właściciela posesji, który ujął na gorącym uczynku sprawcę kradzieży paliwa z ciągników rolniczych. Policjanci zatrzymali sprawcę, którym okazał się 33-letni mieszkaniec tej samej gminy.
Funkcjonariusze ustalili, że 33-latek włamał się do dwóch garaży. W jednym z nich zerwał skobel nie uszkadzając kłódki, ale tam niczego nie znalazł co mogłoby go zainteresować. Następnie w drugim zainteresowały go stojące ciągniki, a raczej paliwo znajdujące się w ich zbiornikach. Za pomocą pompki elektrycznej, którą przyniósł ze sobą, spuścił 60 litrów ropy. Do tego pomieszczenia wszedł uprzednio wykręcając metalowe wkręty mocujące blachę drzwi. Właściciel wycenił starty na ponad 20 tys. zł. Sprawca nie spodziewał się, że na terenie prywatnego gospodarstwa może znajdować się monitoring. Policjanci osadzili mężczyznę w policyjnym areszcie.
W trakcie czynności wykonywanych z mężczyzną tomaszowscy funkcjonariusze udowodnili mu jeszcze 15 takich kradzieży z włamaniem na terenie gmin Ulhówek, Łaszczów i Telatyn, których dokonywał od października 2015 roku. 33-latek przyznał się do tych wszystkich czynów.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Dzisiaj mężczyzna zostanie doprowadzony do Prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
A.L.