Podwójna wpadka
W ciągu zaledwie dwóch godzin 37-latek Ukrainy dwukrotnie został zatrzymany przez policjantów z drogówki za przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Nie dość, że za pierwszym razem mężczyzna dostał mandat i stracił prawo jazdy, bo w terenie przekroczył prędkość o ponad 50 km/h, to ponownie przycisnął pedał gazu dwie godziny później.
Wczoraj o godzinie 11:40 w miejscowości Bełżec na krajowej 17-tce policjanci drogówki zatrzymali ob. Ukrainy. Mężczyzna kierując vw passatem przekroczył dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. 37 latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy. Mężczyzna musiał zapłacić mandat karny w wysokości 400 zł. Jak zawsze w takim przypadku dostał pokwitowanie na zatrzymane uprawnienia.
Jak widać ani zatrzymane uprawnienia do kierowania, ani mandat karny nie nauczyły kierowcy przestrzegania przepisów ruchu drogowego, bo już prawie dwie godziny później w Tomaszowie Lubelskim na ul. Józefowskiej ten sam vw passat został zatrzymany za przekroczenie prędkości. Tym razem w terenie zabudowanym kierujący jechał 94 km/h.
Kierujący 37-latek niewiele myśląc, oznajmił policjantom, że dostał już dzisiaj mandat za szybka jazdę i nie ma prawa jazdy bo zostało mu zatrzymane, okazując wystawione pokwitowanie.
W tym wypadku mężczyzna otrzymał mandat.
AL