Dokumenty wysłał pocztą a pieniędzmi się „zaopiekował”
Tomaszowscy policjanci z Wydziału Kryminalnego odzyskali saszetkę z ponad 3 tysiącami złotych i dokumentami kilkadziesiąt minut po zdarzeniu. Sprawcą przywłaszczenia saszetki w jednym ze sklepów okazał się 52-letni mieszkaniec gm. Ulhówek. Jak się okazało dokumenty zapakował do koperty i zaadresował na adres znajdujący się w dowodzie osobistym a pieniądze sobie zostawił.
Wczoraj do dyżurnego tomaszowskiej komendy zadzwonił mężczyzna, który go poinformował, że będąc na zakupach w sklepie w Tomaszowie Lubelskim, zostawił saszetkę w koszyku na zakupy i kiedy wrócił po nią, jej już nie było. Na miejsce zostali wysłani policjanci kryminalni, którzy po przejrzeniu monitoringu szybko ustalili kto mógł zabrać saszetkę z koszyka. Natychmiast udali się do miejsca zamieszkania „znalazcy” saszetki.
Po krótkiej rozmowie z funkcjonariuszami 52-letni mężczyzna wyjaśnił, że robił zakupy, kiedy zobaczył w koszyku zakupowym czarną saszetkę. Postanowił zabrać ją do swojego samochodu. Zawartość saszetki i portfela zapakował do koperty i zaadresował na adres znajdujący się w dowodzie osobistym i wrzucił do skrzynki pocztowej. Pieniądze w kwocie ponad 3 tys. zł, hrywny oraz portfel i saszetkę zabrał ze sobą do miejsca zamieszkania. Jak dodał tyle pieniędzy nie chciał wysyłać pocztą bo bał się, że ktoś może je ukraść, miał zamiar na dniach wrócić do Tomaszowa i oddać je właścicielowi. W chwili kiedy Policjanci przyjechali do niego pod dom znalezione przedmioty znajdowały się w samochodzie. Teraz mężczyzna będzie musiał wyjaśniać przed sądem swoje zachowanie i to sąd zdecyduje o jego dalszych losach.
AL